Efekt cieplarniany jest zjawiskiem naturalnym, ale podobnie jak dziura ozonowa dość kontrowersyjnym, szczególnie w ostatnich latach. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Efekt cieplarniany w naturze
Ziemię otacza atmosfera, która zatrzymuje część promieniowania odbitego i wyemitowanego przez grunt. Gdyby nie ona, średnie temperatury na naszej planecie byłyby o około 20-35 stopni Celsjusza niższe, czyli w okolicach -15–20 stopni. Tym samym efekt cieplarniany/szklarniowy jest jak najbardziej pożądanym i naturalnym zjawiskiem.
Skala tego efektu zależy od zawartości pary wodnej, zanieczyszczeń i niektórych gazów zwanych cieplarnianymi – dwutlenku węgla, freonu, metanu i tlenków azotu. Im więcej tego wszystkiego w atmosferze, tym więcej promieniowania zwrotnego powraca na powierzchnię, a co za tym idzie wyższa temperatura. I tu wkracza do gry człowiek…
![]() |
Efekt cieplarniany |
Efekt cieplarniany i człowiek
To, że człowiek “dorzuca się” do efektu cieplarnianego wyrzucając do atmosfery tony zanieczyszczeń powietrza, gazów cieplarnianych itp. nikogo nie dziwi. Wzrost temperatur jest odczuwalny zwłaszcza w niewietrzonych miastach np. położonym w dolinie Krakowie. A kto dokładnie jest odpowiedzialny za ten stan rzeczy?

No i wszystko jasne 🙂 Stany, Brazylia i Kanada jak były złe tak są. Afryka była i jest zielona. A Chiny i Indie mają po prostu sporo mieszkańców. Jest też europejski akcent – Bałkany i Skandynawia naprawdę pilnują się, jeśli chodzi o emisję gazów cieplarnianych.
Globalne ocieplenie i człowiek
Jeszcze bardziej dyskusyjną kwestią jest wpływ (lub raczej wielkość tego wpływu) człowieka na globalne ocieplenie związane z efektem szklarniowym. Na Ziemi występują naturalne wahania średnich temperatur liczone w wiekach. I tak na przykład:
- Zlodowacenia Europy były skutkiem ochłodzenia klimatu. Stąd żyły wtedy na przykład mocno owłosione mamuty. Prehistoryczne ochłodzenia występowały ok. lat temu: 440 tys., 345 tys., 250 tys., 225 tys., 150 tys.
- W końcówce średniowiecza z jednego zasianego ziarna pszenicy zbierano ok. 5-6 ziaren, gdy dla porównania wcześniej było to 3-4 ziarna. Dowodzi to tylko tego, że wyższe temperatury przekładały się na dłuższy i lepszy okres wegetacyjny, a co za tym idzie lepsze plony. Naukowcy nazywają to średniowiecznym optimum klimatycznym.
- XVII wiek uznaje się za małą epokę lodowcową.
- Obecnie również mamy “górkę”, tak mniej więcej od początku XIX wieku.
Skąd się te ocieplenia biorą? Między innymi z aktywności wulkanicznej i promieniowania słonecznego.
Nie twierdzę, że człowiek jest taki niewinny. Gdyby tak było różne instytucje badawcze i międzynarodowe nie analizowałyby tego zjawiska tak wnikliwie. A oto kilka stron, faktów i statystyk, z którymi warto się zapoznać:
- protokół z Kioto z grudnia 1997 podpisany przez 192 kraje – międzynarodowy traktat przeciwko globalnemu ociepleniu. Wszedł w życie w 2005 i obowiązywał do 2012. Poszczególne kraje zobowiązały się ograniczyć emisję gazów cieplarnianych zgodnie z załącznikiem. Traktat przewidywał handel kwotami emisyjnymi. Niestety brak jest organu sprawdzającego, więc kraje łamiące ten protokół mogą być przyjacielsko upomniane i zmuszone posadzić trochę lasów w uboższych krajach. Najbardziej “niegrzecznymi” państwami są Chiny i Indie. Tutaj oryginalny tekst po angielsku.
- IPCC, czyli Międzynarodowy Zespół ds. Klimatu, to organ ONZ i Światowej Organizacji Meteorologicznej. Co kilka lat publikują raporty dotyczące zmian klimatycznych. Niektórzy zarzucają im konflikt interesów i stronniczość, ale faktem jest, że w 2007 roku otrzymali Pokojową Nagrodę Nobla za upowszechnianie wiedzy o klimacie.
- Trzeci Raport (angielski) – zwróćcie uwagę na schematy i grafiki
- Czwarty Raport 2007 (angielski) – za 90% ocieplenia odpowiada człowiek + temperatura wzrośnie nawet o 6,4 stopnia Celsjusza, a poziom wód podniesie się o 28-42 cm.
- Piąty Raport 2013 (angielski)
- Ziemia Na Rozdrożu – polski portal edukacyjny zajmujący się sprawami klimatu i działań jakie można podejmować. Ma kilka fajnych programów, którymi możecie się pobawić w wolnej chwili: symulator wszystkomający (CO2, temperatura, gazy), gra komputerowa na Windowsa, kalkulator emisji CO2 pod kątem codziennego życia i kalkulator ogrzewania domu.
Mi wyszło w kalkulatorze 8,8 tony CO2 rocznie, czyli prawie średnia europejska, w alternatywnej rzeczywistości na słońce i wiatr połowa tego. Co powinnam zrobić, żeby zejść do zera?
Posadzić i utrzymać około 35 hektarów lasu (przelicznik 1 ha = 250 kg CO2 redukuje)
A Wam? Piszcie w komentarzach, zobaczmy na ile jesteśmy ekologiczni 🙂